Forum gildii OHM z gry sieciowej Guild Wars

AnszeliaNorax

test drive unlimited, nigdy nie ogladalem Top Gear ... tylko uwielbialem starego Need For Speed 1 oraz Colin McRally 2 ... i teraz TDU

taki nieskladny offtop, zeby byl ten spam o ktorym w shoutboxie sie dopominaja ludzie a Marion to nawet 'zly,czarny marketing' prowadzi,
ze to niby u Nich na forum to setki nowych odpowiedzi i spam kwitnie...
nie wiem czy to dobrze :D

hmmm... mysle, ze Smok i Ehaden tez cos mogliby dodac w tym temacie:]

Tatsu

NFS 5: Porsche Unleashed, w lepsza scigalke nie grałem Smile

AnszeliaNorax

da, porównania takie są używane... ale na korzyść TDU, że wskrzesiło wyścigi.
Bez kolorowego tuningu, kilometrowych driftów (ślizgi), tak jak było właśnie
w starym porsche...
chciałbym kiedyś zobaczyć Gran Turismo i przekonać się na własnej skórze,
o tym, że bez kierownicy nie da się nawet ruszyć :]

Mutak

wyscigówki sux.

Są dwie dobre gry jakie wyszły (samochodówki):

Lotos na amige (KLASYK!!) - TDU I NFS nie dorastają do pięt tej grze.\
NFS Porshe - to najlepszy z NFSów;]

w szkole gram w Life for Speed przez net ;] najlepszy symulator online.

kuniec

AnszeliaNorax

nalepszym z NFS jest oczywiście NFS pierwszy, gdzie w rozszerzonej wersji Lamborgini Diablo na nocnej trasie wysrubowac mozna bylo predkosc wyzej niz statystyki dzieki 'lataniu', albo Dodge Viperem na jednej trasie (zamkniety tor) po rozpedzeniu sie i uderzeniu na odpowiednim zakrecie w bande mozna bylo ogladac jak piekny niebieski Viper wylatuje w gore jak wystrzelony z procy na wysokosc WIELU metrow :]
Dodatkowo robi przy tym wiele, wiele obrotow wokol wlasnej osi...
A rowniez Colin McRally II jest bardzo dobry ze wzgledu na model jazdy. Znajomy,
ktory jezdzi w wyscigach stwierdzil, ze to co robi na zywca w 'kolinie' dzilalo Smile

W porsze nie gralem, ale wlasnie do porsze TYLKO porownuja TDU, ze jest tak
samo dobra, i taka sama jak nie wieksza frajda z gry...

dla mnie NFS nie bylo po czesci II... a druga tylko dlatego ze jest
mighty McLaren F1 legenda juz :]]

Lotus ... tak, to tam bylo PUSH TO PUMP ?
jezeli to nie tam, to wlasnie gra gdzie bylo to haslo
PUSH TO PUMP jest najbardziej mioda z dawnych dni Smile

)

hehehe

Muhalik

Najlepsza wyścigówka to VROOM.
Kto zna ten wie Razz

Gopher

hehe mialem VROOM na Amidze kieeeedys Razz

Dobra gierka

Tanatos Kaplar

wszyscy się mylicie. NFS 4 High states / road chalange (w zależności od wersji) jest zdecydowanie najlepszy. Jazda jak w porshe ale tryb kariery lepiej rozbudowany. To była jazda. Trzeba było wyśrubowywać zakręty ale nie otrzeć o bandę bo będziesz w plecy po zapłaceniu za naprawę, nawet jeśli wyścig wygrasz.
Teraz to już takich gier nie robią. Ech...

Marion Moonface

ej tam hopaki ja wole sie scigac w realu Very Happy

oh mowie wam ale kiedys mialam jazde z moim owczesnym chlopakiem Rolling Eyes

olala normalnie 150-170km/h w pelnym plynnym ruchu trasa lazienkowska od ostrobramskiej do pomnika lotnika Cool

jacys dresiarze podrasowanym lanosem podkurzyli mnie na swiatlach (gapili sie na mnie a mnie sie to nie spodobalo Confused

no i gazowali ten swoj zlom) wiec mowie memu lubemu: i co damy sie tak?? i tak mu na ambicje wdepnelam ze jak wdepnal nasza mazdunie323 1.6 to az mi tchu zabraklo Shocked

ale bylo fajnie
no mowie was ale jazda a jaka adrenalinka i tylko kierunki smigaly przy wyprzedzaniu Laughing

skonczylo sie remisem Smile

a zly czarny marketing bo ja ciocia samo zlo Twisted Evil

kassandra

Dreski to fajna rzecz...
Ostatnio idąc ulicami Szczecina zauważyłam na światłach dużą cięzarówke i samochod jakiś niezły z odkrytym dachem, a w nim niezla laska. Stali obok siebie. Nagle z ciężarówki wynurzył się gruby łysy łeb i zawołał do laski : - cześć mała, może mogę się do ciebie przysiąć? Laska cos odburnęła i od razu włączyła gaz i uciekła od niego z piskiem opon hehe... Buractwo jest wszędzie;p
Taki offtop do offtopa;]

ciacho

huh, raz z kumplami (to było dość dawno) idąc przez miasto mysleliśmy że wielka z nas gangsta (bylo nas chyba 5 osób) szliśmy sobie ulicą i zauważyliśmy jakiegos kolesia w smiesznym ubiorku. Oczywiście koledzy juz zaczęli sie naśmiewać i go wyzywac od dresów. i nic w tym strasssszznego gdyby nie to że ów chłopczyk miał kolegów dresów i innych takich ''gangszta rap''. Ehh cóż mówic nie minęła sekunda a wszyscy dali dyla aż się kurzyło;] jakby bylo malo jednego mojego kumpla złapali... i trafił do szpitala ze złamanym żebremi i innymi drobniejszymi urazami.

Marion Moonface

no widzisz - nie jest ladnie komentowac czyjes ubranka Wink

bo nigdy nie wiesz na kogo trafisz Cool

a kolesiowi z ciezarowki to sie nie dziwie ze do cabrio chcial Rolling Eyes

hahahaaaa
ja jak jade w korkach to marze o tym zeby miec kopare i ta lapa tak walic te auta przede mna Twisted Evil

hahahaaaaaaa moj podstep sie udal - sa offtoy od offtopa Twisted Evil

ciocia samo zlo ^^

kelemvor

Ludzie kochani wy opowiadacie pojedyncze przypadki, moje miasteczko może małe ale za to takich przypadków pobić i rabunków jest tu wiele, pamiętam jedna akcje jak w samym środku miasta taki skwerek, rynek tak czy siak samo centrum na ławeczkach siedzi sobie paru dresów, a tu nagle podjeżdżają trzy samochody wyskakuje z nich banda innych dresów i nasz skwerek zmienił sie istne pole walki, a co najfajniejsze radiowóz policji widząc całe zajście szybko odjechał i dał dresom spokojnie dokończyć wymianie poglądów.
Ale żeby nie było mamy tez kulturalnych dresów w miesicie, raz jednego mojego kolegę chcieli pobić od tak za nic, ale ze nosił okulary to go kulturalnie poprosili by je zdjął, po całym zajściu okulary położyli obok niego na ławeczce.

Wiec widzicie im mniejsze miasto tym więcej dresów na metr kwadratowy.

Tanatos Kaplar

No dobra dobra, możecie się swoimi mieścinami chwalić ale mnie i tak nie przebijecie. Jestem z Pruszkowa!

Marion Moonface

hahahahaha Opryszkow - moje strony ^^
ja tam na szczescie dziewczyna z lasu a tu sie malo ludzi zapuszcza wogole Cool

przyznam sie ze JA NOSZE DRES - DRES SPOKO JEST Very Happy